Joga GRA?
Kolejny wyjazd pod hasłem: FIT STREET TRAVEL dobiegł końca.
Tym razem spotkaliśmy się w Rudawach Janowickich. Kameralnie, bo miejsce bardzo kameralne i swobodne: Grajdomek w Kowarach. Swojsko, na luzie, bez spiny.
Otoczenie Grajdomkowe: pachnące drwa, jeżyny tak wielkie jakich miastowe na oczy nie widziały, aronie, jabłka i śliwki.
A w domku: kolorowo, instrumementalnie, swojsko…
Sobota była bardzo aktywna:
- Spacer szlakiem leśnym do „Szpitalu Bukowiec” i „Szpitalu Wysoka Łąka”
- Acro joga <3
- Wspaniały spacer, pogoda rewelacyjna, doborowe towarzystwo i tyle wystarczy:)
- Acro joga w wersji rozbudowanej:)
- Zdobyłyśmy szczyt!
- Po powrocie koniecznie „Joga na trawie” Spacer do Kowar: Park Miniatur, Rynek, Dom Kata
Po pysznej kolacji obowiązkowo: czas na relaks…
A poranek niedzielny rozpoczęty pysznym śniadaniem: jaglanka z owocami i orzechami:)
Grzechem byłoby nie wspomnieć o Grajdomkowym Aniele Stróżu, oto i Ona:
Pieseł Grajka:
Wyjazd zakończony uśmiechem, pamiątka na Do Widzenia!
Jak widać można spędzać aktywnie weekendy, nawet będąc zapracowaną kobietą.
Można być też aktywnym po 50-tce.
Wszystko można.
Trzeba tylko chcieć….
Po więcej zdjęć z wyjazdu zapraszam na Fit Streetowego Instagrama:
https://www.instagram.com/fit_street_wro/