Wyzwania – czyli jak postanowienia zamienić w zrealizowane cele – MyChallenge 2015!!!

Z Nowym Rokiem każdy zaczyna od postanowień, które wraz ze słomianym zapałem, znajdują swój kres w okolicach połowy stycznia, szacunek dla upartych jeśli dotrwają do końca miesiąca;)
Porzućmy postanowienia – postanowienia to kiepska rzecz – stawiajmy sobie cele i wyzwania.
Będzie nam je łatwiej zrealizować, oczywiście jeśli będą miały charakter przyziemny, to już w ogóle super. Nie planujmy rzeczy, o których już na starcie, możemy powiedzieć, że będą niemożliwe do spełnienia.

 

 

Zacznijmy od prostych, łatwych tematów, które gdzieś tam jeszcze mają swój początek w 2010 czy 2012 roku;)
Najczęściej planujemy:
– schudnąć
– rzucić palenie
– zacząć uprawiać sport
– przeczytać więcej książek
– uczyć się języków
– podróżować
– znaleźć więcej czasu dla rodziny i bliskich
– zacząć w końcu gotować w domu, a nie jeść ciągle na mieście / co rujnuje naszą kieszeń i nie rzadko żołądek – fast food:/
– zapisać się w końcu na ten kurs, na który planowaliśmy zapisać się w 2013 roku.
itd….
I nic z tego nie wychodzi, a raczej wychodzi jak zwykle: 100% moc na początku roku, obfituje w wyrzuty sumienia i urażone morale w okolicach wiosennych, kiedy ponownie zaczynamy robić coś w stylu „zaczynam”, „czas na zmiany ” itd….;)

 

Zadajemy sobie pytanie dlaczego nam nic nie wychodzi??? Nie potrafimy zrobić nic do końca! Rezygnujemy w połowie drogi…

 

 

Po pierwsze: ważne jest, aby cele, które sobie stawiamy, były możliwe w określonym przez nas czasie do zrealizowania. Wszystko w miarę naszych możliwości, dlatego najlepiej jest zacząć od małych kroczków…nie od razu Rzym zbudowano;)

 

Chcesz zrzucić na wadze?
Nie schudniesz 10 kg w ciągu miesiąca, ale możesz to zrobić w ciągu 3 miesięcy – w zdrowy i prosty sposób.
Zacznij od zmiany swoich nawyków żywieniowych, powoli eliminuj produkty wysoko tłuszczowe, cukry, potrawy smażone. Zacznij regularnie jeść, wprowadzaj do dziennego menu warzywa i owoce, pij dużo wody …wszystko rób małymi kroczkami, abyś łatwiej przyzwyczaił się do zmian.

 

 

Sport – zacznij od 20 minut x3 tydzień, potem wydłużaj czas treningu. Nie masz pieniędzy na karnet na siłownię, zacznij biegać, ćwicz w domu – wszystko zależy od naszych chęci.
Teraz Internet oferuję  gamę ćwiczeń od tabaty przez interwały po ćwiczenia wysmuklające sylwetkę. Jeszcze 10 lat temu, nikt z nas nie myślał o tym, że tak łatwo możemy sami ćwiczyć w kuluarach domowego ogniska.

 

Także, nie trać czasu na zastanawianie się i wmawianie sobie tego, że „jak już będę szczupła to będę szczęśliwa…”. Bądź szczęśliwa tu i teraz, poprzez codzienną pracę ze swoim ciałem :) Odkrywaj codziennie nowe ćwiczenia, odkrywaj każdego dnia nowe smaki – uśmiechaj się i czerp jak najwięcej z życia! Niech „droga daje Ci szczęście, a nie jej cel”:)
Chcesz zrealizować podróż swoich marzeń?

 

Najczęstszym powodem, który utrudnia podróże są pieniądze. Zazwyczaj to tylko wymówka, która usprawiedliwia brak działania. Zacznij odkładać drobne sumy, wrzucaj je do skarbonki, podpisanej <wycieczka do raju> lub nazwą miejsca, o którym marzysz od zawsze:)

 

Zaplanuj swój wyjazd, poluj na bilety, polecam strony:
Fly4free.pl, Momondo.pl, Loter.pl, Tanielatanie.pl, Mlecznepodroze.pl, holidaypirates.com.

 

Bardzo często natrafimy tam na loty w super cenach:)

 

Noclegi?
Couchsurfing.com, Airbnb.com, Only-apartaments.com.

 

Jest wiele możliwości taniego nocowania lub całkiem za free.
Jeśli na prawdę zależy Ci na wyjeździe, zmotywujesz się i zaczniesz realizować swoje marzenia – zobacz jakie to proste:)

 

Nauka, książki, posiąść wiedzę wszechświata – kiedy? nie ma kiedy?

 

Related Post
Polecam sprawdzony przeze mnie sposób.
Jako osoba, której grafik jest wypełniony po brzegi, znajduję czas na książkę niemal każdego dnia.
Komunikacja miejska i jej zalety zimową porą: zawsze w torbie mam coś do czytania.
W drodze do pracy, która zajmuje tylko 5 minut – korzystam, z powrotem, podróż jest dłuższa – godziny szczytu – 10-15 minut – korzystam:))
Po pracy, miedzy kolejnymi zajęciami – np.nauką języka, yogą, czy treningiem, muszę się przemieścić – korzystam i czytam – nie, nie marnuję czasu na grzebanie w telefonie, wybieram książkę. Można? Można. Da się? Da się:)

 

Nauka Języka ?

 

Od dawna marzysz o nauczeniu się języka krainy Basków czy jakże dźwięcznie brzmiącego języka francuskiego? Nie masz jednak na to pieniędzy. Nie szkodzi, przecież od dawna w sieci funkcjonują portale oferujące wymianę umiejętności – dlaczego nie masz z tego skorzystać???
A przy okazji poznasz nowe osoby, które tak jak Ty, mają podobny problem.

 

 

Tak na prawdę wszystko zależy od Ciebie – Ty ustalasz swoje priorytety. To ty jesteś i będziesz jedyną osobą, która może sprawić, że będziesz szczęśliwa. Nikt inny.

 

Nie nowa sylwetka, nie mężczyzna, o którym marzysz, nawet nie ta od dawna planowana wycieczka – to jest tylko część naszego życia,  która pomaga nam odkrywać swoje ja, nowe miejsca, nowych ludzi. Dzięki tym własnie celom, wyzwaniom, stajemy się silniejsi i mądrzejsi – ale to my kreujemy nasze życie.,…

 

Zacznij kochać to co robisz i rób tego więcej.

 

W życiu chodzi o ludzi, których spotykasz i o rzeczy, które z nimi tworzysz:)

 

Żyj swoimi marzeniami i dziel się swoją pasją:)))

P.S.

Ten tekst nie ma na celu wciskania Wam tego, że życie jest takie cudne i piękne i trzeba być zawsze uśmiechniętym i optymistycznie do niego nastawionym…
Ten tekst ma na celu uświadomienie sobie pewnych kwestii, głównie tego, że w życiu nic się samo nie wydarzy, jeśli nie zaczniemy działać :)

Wizualizujmy sobie swoją przyszłość – widząc obrazy w głowie, już spełniamy jakieś 20% swojego marzenia :)

I pamiętajcie, równowaga we wszystkim, złe, gorsze dni muszą być, inaczej nie docenilibyśmy tych pięknych:)

Kłaniam się nisko.

 

Zdjęcia- Źródło: Pinterest

Wpis zmodyfikowany 19 lipca 2016 13:06

Ola:
Powiązane wpisy