Czy impreza urodzinowa może być zdrowa? Może być fit?
Owszem, może. Wszystko zależy od nas i od naszych Gości:)
Plan był taki, że przygotowujemy pyszności w stylu zdrowych przekąsek, pysznych sałatek, sezonowych owoców i warzyw.
Realizacja w 50% – otóż moi Gosie niekoniecznie lubią fit, więc i dla Nich była alternatywa;)
Impreza, w której królował kolor czerwony – bo:
a) maki są czerwone
b) truskawki są czerwone
c) granat też jest czerwony
d) a czerwony to pony, mój ulubiony:)
W tym roku, zostałam obdarowana prezentami, jakże praktycznymi i najpiękniejszymi, bo robionymi własnoręcznie….
Zobaczcie na te cuda…
Jest to rozwiązanie dla takich Ignorantek Cukierniczych jak ja;)
Leśny Mech – prezent od Eli:
Lubię dania zdrowe, ale też, które nie wymagają czasu.
Moja Sis uraczyła nas takimi smakołykami:
Tarta z truskawkami i mascarpone
Ciacho Drożdżowe – mam do niego słabość, ale ciii
To co – jutro trening i spalanie tego wszystkiego???
“Od jutra się poprawiać zacznę, dzisiaj grzechy takie smaczne…”
Zapraszam na:
https://www.facebook.com/fitstreetfashion/
Wpis zmodyfikowany 4 sierpnia 2016 09:43